Śląska Piłka - Kopalnia Talentów

Futsal

Drugi krok piłkarzy Rekordu w kierunku Futsalowej Ligi Mistrzów

24/08/2017 13:42

Czwartkowy mecz w ramach turnieju preeliminacyjnego Futsalowej Ligi Mistrzów nie był już dla drużyny Rekordu Bielsko-Biała spacerkiem, ale po środowym zwycięstwie 20:3 z Bulfast United podopieczni Andrzeja Szłapy do swojego dorobku na parkiecie hali w duńskim Svendborgu dorzucili drugą wygraną. Pewnie pokonali bowiem mistrza Grecji Doukas AC 4:0.


Od początku drugiego występu w Turnieju Preliminacyjnym UEFA Futsal Cup mistrz Polski Rekord Bielsko-Biała miał wyraźną przewagę nad najlepszym zespołem Grecji Doukas AC. O tym jak podopieczni Andrzej Szłapy zdominowali wydarzenia w pierwszej połowie na parkiecie hali w duńskiej miejscowości Svendborg najlepiej świadczą statystyki. W celnych strzałach było 14:4, w rzutach rożnych 6:2, dlatego możemy podsumowując 20 minut spotkania dodać, że bielszczanie schodzili na przerwę prowadząc "tylko" 2:0.

Pierwszego gola "dopiero" w 8 minucie strzelił Bondar po podaniu Popławskiego, a podwyższył Seidler, wykorzystując zagranie Kubika po rozegraniu rzutu wolnego w 12 minucie. Dodajmy jeszcze, ze po strzale Budniaka piłka trafiła w słupek, a po uderzeniu Kubika i interwencji Zervasa odbiła się od poprzeczki.

Nie znaczy to jednak, że Kałuża nie był potrzebny... Wygrał pojedynek sam na sam z Brazylijczykiem, grającym w greckiej drużynie Pettem, a w końcówce po strzale Karmisa bramkarza Rekordu wyręczył słupek.

Po przerwie gra się wyrównała, bo na jedenaście celnych strzałów bielszczan i trafieniu Kubika w słupek w 30 minucie, odważnie grający Grecy odpowiedzieli dziewięcioma uderzeniami w światło bramki. Ale nie dość, że nie pokonali Kałuży, to jeszcze bielski bramkarz w 38 minucie strzałem przez całe boisko do pustej bramki rywali, którzy ryzykując grali pięcioma zawodnikami w polu, przypieczętował zwycięstwo Rekordu. A na 10 sekund przed ostatnim gwizdkiem po zagraniu Seidlera Franz "dobił" przeciwników.

Nic więc dziwnego, że bielszczanie w optymistycznych nastrojach czekają na ostatni mecz turnieju z gospodarzami, czyli zespołem mistrza Danii Kobenhavn Futsal, z którym zmierzą się w sobotę o godzinie 19.30. Ten mecz zadecyduje o awansie jednej z tych drużyn do następnej rundy Futsalowej Ligi Mistrzów.

Rekord Bielsko-Biała - Doukas AC 4:0 (2:0)
1:0 - Bondar, 7:37; 2:0 - Seidler, 11:44; 3:0 - Kałuża, 37:23; 4:0 - Franz, 39:50.
Sędziowali Chiara Perona (Włochy) i Trajan Encew (Bułgaria).
REKORD: Kałuża; Popławski, Marek, Bondar, Budniak - Kubik, Seidler, Surmiak, Janovsky oraz Biel, Franz, Gąsior, Cichy, Nawrat. Trener Andrzej SZŁAPA.
DOUKAS: Zervas; Asimakopoulos, Pett, Karmis, Kondylatos - Karavidas, Sioutis, Stavarkopoulos, Vrontos, Vlyssids, Aliferis, Polydoros. Trener Ioannis MOSTRIOS.
Żółte kartki: Kubik, Budniak, Biel - Karavidas, Karmis, Zervas.