- W Tychach w 1983 roku przeprowadzono takie rozgrywki dla 11-latków – wspomina Jacek Rzepa. - Wyłoniono z nich 40 dzieci, których zaproszono na trening, a z tej grupy 20 trafiło do drużyny, którą prowadził Karol Grzesik. Trafiłem pod jego skrzydła i do wieku juniora byłem zawodnikiem GKS Tychy, aż do momentu, w którym cały zespół przekazano Unii Bieruń Stary, tam graliśmy w seniorach, a później wróciliśmy do GKS Tychy i graliśmy w cieniu Sokoła Tychy, występującego w ekstraklasie. Kiedy jednak w Sokole zaczęło brakować zawodników nasza grupa, której byłem kapitanem, uzupełniła skład i kilku kolegów zanotowało nawet „awaryjny” występ w ekstraklasie. Mnie ta sztuka się nie udała, bo... musiałem pauzować po czerwonej kartce, którą zostałem ukarany w okręgówce w meczu z Ruchu II Chorzów. Szkoda, bo choć grałem do trzydziestki, to już takiej drugiej okazji debiutu w ekstraklasie nie miałem. Za to zadomowiłem się w ekstraklasie w rozgrywkach futsalowych, w których grałem do 2004 roku. Byłem zawodnikiem Interu Tychy, a później Skały. Grałem razem z Andrzejem Szłapą, czy znanym głównie z trawiastych boisk Maćkiem Iwańskim, który też grał jednak w futsal. Podliczaliśmy ostatnio ze Zbyszkiem Modrzikiem, który ciągle jest aktywnym zawodnikiem, lata spędzone w ekstraklasie. Mnie wyszło siedem. Pozostało też sporo pucharów. Szczególnie cenię sobie ten za drugie miejsce w 2000 roku na silnie obsadzonym turnieju Clearex Cup. Seryjnie wygrywaliśmy też turnieje w Kuźni Raciborskiej, gdzie w 1999 roku zostałem nawet wybrany najlepszym zawodnikiem.

Jacek Rzepa już jako zawodnik zaczął stawiać pierwsze kroki w biznesie.

- Nasza firma Future Sport działa w Tychach od 1993 roku – dodaje Jacek Rzepa. - Zajmujemy się sprzedażą detaliczną i hurtową oryginalnych towarów firm: Adidas, Puma, Reebok, Nike, Umbro, Kappa, Fila, Head, Reusch i innych. Sprzedaż dla klientów indywidualnych prowadzimy w sklepie przy ulicy Budowlanych 35, a zakupy hurtowe przy ul. Szpakowej 4. Wspieramy między innymi Akademię Piłki Nożnej GKS Tychy, Siódemkę Tychy i KSB Lędziny. W futsalu wspieraliśmy GKS Jachym Tychy, a teraz jesteśmy z GKS Futsal Tychy. Zostając sponsorem tytularnym II ligi futsalu liczę na reklamę naszej firmy i oferuję wyposażenie grających w tych rozgrywkach klubów w piłki marki Masita. Jestem oficjalnym dystrybutorem tej firmy, a jej piłki są oficjalnymi piłkami, którymi gra I liga. Można więc mówić o obustronnych korzyściach.