- Do tej pory spotykaliśmy się z przedstawicielami klubów w siedzibie Śląskiego Związku Piłki Nożnej - przypomina przedstawicieli firmy ZINA Marcin Boruń. -  Przed rundą wiosenną sezonu 2017/2018 postanowiliśmy ruszyć w teren. Umawiamy się telefonicznie z przedstawicielami klubów i przyjeżdżamy do nich, żeby - zgodnie z punktami umowy sponsorskiej - przekazać piłki oraz bon na sprzęt sportowy. Zaczęliśmy w minionym tygodniu od Silesii Miechowice i jesteśmy już prawie na półmetku. Myślę, że do końca miesiąca uda się nam odwiedzić wszystkie kluby.

- Dlaczego zmieniliście sposób dystrybucji sprzętu?

- Z kilku powodów. Po pierwsze chcemy bliżej poznać kluby. Po drugie chcemy nawiązać bliższą współpracę. Udało się nam to na przykład z Naprzodem Czyżowice, dzięki czemu wyszliśmy znacznie dalej poza ramy uzgodnień zawartych w umowie sponsorskiej. Współpracujemy także z UKS Szopienice i MKS Siemianowiczanka. To dla nas także bardzo dobra forma promocji bezpośredniej.

- Jak technicznie wygląda realizacja bonów otrzymanych przez kluby?

- Po otrzymaniu takiego bonu przedstawiciel klubu, tak jak był od tej pory, może przyjechać do nas i wybrać sprzęt o wartości bonu. Ale możemy także po ustaleniu warunków i asortymentu dostarczyć sprzęt do klubu. Jesteśmy bowiem otwarci na różne formy współpracy i wierzę, że ta nasza nowa droga będzie korzystna dla wszystkich.