Śląski ZPN

LKS Pokój Sadów z rozmachem obchodzi 70-lecie

6/07/2019 23:06

Historia Sadowa sięga XIII wieku. Z tego okresu pochodzą pierwsze oficjalne wzmianki o miejscowości, której wizytówką jest gotycki murowany kościół, konsekrowany w 1331 roku. Dzieje piłki nożnej w tej podlublinieckiej wsi są co prawda znacznie krótsze, ale na obchodach 70-lecia LKS Pokój Sadów wyraźnie było widać, że klub mocno wpisał się w życie sadowian.


Najlepszym tego dowodem był proboszcz parafii pod wezwaniem Świętego Józefa Artur Pytel, który na rozpoczynającą jubileuszowe obchody mszę świętą przyszedł z... piłką. Nie zabrakło też płomiennego kazania, a po końcowym błogosławieństwie wszyscy uczestnicy przenieśli się na teren Ochotniczej Straży Pożarnej, czyli na stare boisko przy ulicy Leśnej. Tam zespół z Sadowa, od 1970 roku już pod szyldem "Pokój", startując z Ligi Wiejskiej przez Klasę C przebił się do Klasy B, a pod koniec lat osiemdziesiątych wszedł do Klasy A.

Drugi rozdział w dziejach klubu rozpoczął się w drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych. Momentem przełomowym reaktywowanej drużyny, był sezon 1997/1998, w którym na nowym boisku LKS Pokój awansował do Klasy A z bilansem bramkowym 125:25! A w 2001 roku wywalczył prawo gry w klasie okręgowej i przez rok sadowianie rywalizowali na szczeblu ponad podokręgowym. Przez większość występów w XXI wieku LKS Pokój występował jednak w Klasie A, w której na mecie minionego sezonu podopieczni Jacka Szczygła zajęli 6 miejsce.

Ten krótki fragment z rysu historycznego przygotowanego przez sekretarza klubu Mirosława Pietrzaka posłużył jako wstęp do części oficjalnej, którą rozpoczął prezes Wojciech Czerwiński witając zaproszonych gości. Wśród nich byli: przedstawiciele władz samorządowych i sportowych, wybitni piłkarze sprzed lat ze złotym medalistą olimpijskim z 1972 roku Zygmuntem Anczokiem i wicemistrzem olimpijskim z 1976 roku Janem Benigierem oraz wiele pokoleń zawodników sadowskiej drużyny od tej pierwszej zaczynając na dzisiejszej kończąc. Nie zabrakło także prezesów od pierwszego Franciszka Kansego, który uczestniczył w mszy świętej, poprzez wielu jego następców, aż do całego obecnego zarządu.

Nic więc dziwnego, że oprócz słów gratulacji, podziękowań i życzeń, przyszedł czas na uhonorowanie najbardziej aktywnych, których odznaczył członek zarządu Śląskiego ZPN i jednocześnie prezes Podokręgu Lubliniec Krzysztof Olczyk. Brązowe Odznaki Honorowe Śląskiego Związku Piłki Nożnej przyznano: Piotrowi Bąkowi, Grzegorzowi Berakowi, Leszkowi Berakowi, Ireneuszowi Bodorze, Tadeuszowi Chumięckiemu, Zbigniewowi Czokowi, Jackowi Prandziochowi, Zbigniewowi Seniówowi, Krzysztofowi Umlaufowi i Andrzejowi Wójcikowi. Srebrne Odznaki Honorowe Śląskiego ZPN otrzymali: Roman Adamek, Wiesław Chumięcki, Antoni Gabor, Józef Kandzia, Edward Mucha, Leon Mucha, Piotr Myland, Zygmunt Prandzioch, Krzysztof Szulc, Leon Tkacz i Bronisław Tukaj. A Złote Honorowe Odznaki Śląskiego ZPN trafiły do Krzysztofa Mikulińskiego i Mirosława Pietrzaka.

Ponadto Prezes Śląskiego ZPN Henryk Kula przekazał jubileuszowy grawerton, który Krzysztof Olczyk wręczył Wiesławowi Czerwińskiemu wraz z symbolicznym czekiem o wartości 700 złotych na zakup sprzętu. Jednocześnie Krzysztof Olczyk zapewnił, że pozostałe zasłużone osoby, dla których przewidziano Odznaki Honorowe Polskiego Związku Piłki Nożnej, zostaną odznaczone przy okazji obchodów 30-lecia Podokręgu Lubliniec, zaplanowanych na 20 września oraz gali jubileuszu 100-lecia Śląskiego Związku Piłki Nożnej w Podokręgu Lubliniec 7 lutego 2020 roku.

W części oficjalnej był także czas na gratulacje złożone wraz z pamiątkową paterą przez działaczy Podokręgu Lubliniec i zaprzyjaźnionych klubów z KS Tajfun Harbułtowice na czele.

Wielkie brawa za wsparcie okazywane klubowi otrzymał Wójt Gminy Koszęcin Zbigniew Seniów, który wraz z Przewodniczącym Rady Gminy Michałem Aniołem i Sołtysem Sadowa Pawłem Przybyłą także przybył z gratulacjami i jubileuszowymi upominkami. W imieniu Rady Wojewódzkiej LZS przekazał je z dziesięcioma piłkami Henryk Malcher.

LKS Pokój Sadów także przygotował jubileuszowe upominki i członkowie zarządu wręczali je każdemu, kto przyczynił się do rozwoju klubu przez te 70 lat oraz zaproszonym gościom.  

Po części oficjalnej nastąpił wokalny przerywnik, który zachęcił do korzystania z przygotowanych atrakcji: dmuchańców, karuzeli, strzelnicy i kul wodnych oraz smakołyków serwowanych na stoiskach gastronomicznych. Największą jednak atrakcją był występ gwiazdy wieczoru, którą okazał się TOBY z Monachium, a po jego koncercie rozpoczęła się zabawa taneczna.

Także na niedzielę zaplanowano wiele atrakcji, które rozpoczyna, zaplanowany na godzinę 12.00, na boisku przy ulicy Tylnej, mecz towarzyski LKS Pokój Sadów - Reprezentacja Śląska Oldbojów. Po nim, na terenie przy OSP od 15.00 będą: występy uczniów ze szkoły podstawowej w Sadowie, zabawy dla dzieci, pokaz sztuczek piłkarskich - freestyle football oraz gry, zabawy i konkursy. Gwiazdą wieczoru o 18.00 będzie Freaky Boys, a po losowaniu nagrody głównej w loterii fantowej, przyjdzie czas na zabawę taneczną, kończącą dwudniowy festyn.

Zdjęcia z uroczystości można oglądać TUTAJ.