Śląski ZPN

Kazimierz Dajka ze stauetką „Wdzięczni i dumni”

3/04/2024 09:17
Andrzej Paulus wręczył Kazimierzowi Dajce (z prawej) statuetkę „Wdzięczni i dumni” Andrzej Paulus wręczył Kazimierzowi Dajce (z prawej) statuetkę „Wdzięczni i dumni”

Prezes Podokręgu Rybnik Andrzej Paulus na ręce Kazimierza Dajki – reprezentującego samorząd Żor – przekazał statuetkę „Wdzięczni i dumni” .


- Można powiedzieć, że to ciąg dalszy obchodów 100-lecia naszego Podokręgu – powiedział Andrzej Paulus. - Nikomu kto działa w strukturach sportowych nie trzeba tłumaczyć jaką rolę odgrywają samorządy w rozwoju piłki nożnej w naszym regionie. Cieszymy się, że mamy w nich takich przyjaciół, a do tego grona bez wątpienia należy Kazimierz Dajka wspierający kluby w Żorach, a także działacz Wydziału Dyscypliny naszego Podokręgu. Oddany, solidny i rzetelny.

Kazimierz Dajka podkreśla, że jest rogoźnianinem-żożaninem z krwi i kości.

- Jako zawodnik próbowałem swoich piłkarskich sił w zespołach trampkarzy, a następnie juniorów GKS-u Żory, ale na tym się moja futbolowa przygoda skończyła – wyjaśnił Kazimierz Dajka. - Później przyszedł czas nauki i kibicowania, aż wreszcie rozpocząłem działalność w strukturach klubowych i w 2002 roku zostałem prezesem LKS-u Jedność Rogoźna. Pamiętam doskonale jak świętując 80-lecie naszego klubu cieszyliśmy się, że w 2004 roku stworzone zostało zaplecze sportowe, bo ze starego boiska przy ulicy Gajowej przenieśliśmy się na obiekty przy szkole na ulicy Wysokiej. Tam nasz zespół juniorów pod wodzą trenera Józefa Dziuby cieszył się z mistrzostwa Podokręgu Rybnik. Tam także w 2015 roku weszliśmy do klasy A co było dla nas największym sukcesem sportowym. Wprawdzie ja jako radny, a działam w samorządzie od 1998 roku, oficjalnie od 2007 roku nie mogę pełnić funkcji prezesa, ale nie opuściłem klubu, którym sterują obecnie Łukasz Florek i Łukasz Kobus. Włączyłem się też do organizacji ubiegłorocznych obchodów 100-lecia klubu. Ponadto jako współzałożyciel wspieram Ósemkową Akademię Umiejętności, której prezesem jest moja córka Marta Michalik, a sekcja piłki nożnej prowadzi zajęcia dla dzieci już od 4 roku życia. Natomiast młodzież szkoli się w Jedności, współpracując z Górnikiem Zabrze.

Te wszystkie zajęcia, połączone z rolą Wiceprzewodniczącego Rady Miasta Żory, nie przeszkodziły Kazimierzowi Dajce w działalności w Podokręgu Rybnik.

- Zaczynałem swoją współpracę z Podokręgiem Rybnik jeszcze za czasów prezesa Alojzego Musioła, a na dobre wciągnąłem się w działalność w Wydziale Dyscypliny za kadencji Franciszka Wrany i wspieram także Andrzeja Paulusa – dodał Kazimierz Dajka. - Łączę to z działalnością samorządową dzięki wyrozumiałości najbliższych. Żona Danuta mnie wspiera, a córki Karolina z mężem Dariuszem oraz Marta z mężem Michałem też wiedzą co to znaczy „trzeba płonąć, żeby zapalać innych”. Te słowa powtarzane przez świętej pamięci Franciszka Wranę są od wielu lat moim mottem. W dodatku moimi motorami napędowymi są wnuki, bo gdy widzę jak aktywna jest 10-letnia Helenka to nie może mi się nie chcieć. Także 5-letnie Jan i Antonina oraz 3-letnia Alicja napędzają mnie do działania i myślenia o przyszłości. Z tą myślą wchodziliśmy także w nowe stulecie Jedności Rogoźna, a w planach mamy stworzenie na bazie wychowanków Ósemkowej Akademii Umiejętności oraz Jedności zespołu, który mógłby reprezentować nasz klub w rozgrywkach seniorów. Pierwszym krokiem w tym kierunku powinno być zgłoszenie do rozgrywek w rundzie jesiennej drużyn młodzieżowych. Mam nadzieję, że będą to zespoły trampkarzy i juniorów młodszych, żeby w dzielnicy coś sportowego znowu zaczęło się dziać. Ucieszyła mnie też informacja, że pojawili się w Żorach ludzie, którzy chcą założyć piłkarski klub o nazwie Sparta. Chciałbym, żeby nasze 60-tysięczne miasto przestało być piłkarską pustynią, bo talentów wśród naszych dzieci na pewno nie brakuje. Przykładem może być Szymon Żurkowski, bo zawodnik mający za sobą występy w reprezentacji Polski i grający obecnie w Empoli w Serie A wywodzi się z Żor. Stwarzajmy więc warunki, żeby jego śladem poszli następni. Takie jest moje hasło na początku nowego wieku w działalności zarówno Jedności Rogoźna, jak i Podokręgu Rybnik.